wtorek, 26 sierpnia 2014

ERASMUS część 7: Varna - streetart

Lubię streetart za to, że nigdzie nie ma przewodnika po tej galerii. To co uda Ci się znaleźć możesz uważać za swoje odkrycie. Czasem wpada się na ogromne murale, innym razem trzeba się schylić żeby je zobaczyć, a bywa i tak, że musimy się dostać w jakieś ukryte miejsce. Te kolorowe elementy miasta również tworzą coś charakterystycznego. Każde miejsce na świecie ma trochę innych ulicznych artystów. 
Dziś zbiór zdjęć z Warny. Zdjęć właśnie streetartowych. Tego co udało mi się złowić podczas licznych spacerów na matrycy aparatu. Muralowo i kolorowo:)



 Najbardziej charakterystyczne dla mnie w Warnie były prostokątne ludziki malowane na skrzynkach z kablami.




niektóre dosyć depresyjne...




Druga rzecz, która mi się wydaje charakterystyczna: bardzo długie graffiti:)

niektóre usytuowane tak, że nie sposób złapać je w jeden kadr, bez szerokokątnego szkła


I po trzecie: ozdabianie różnych płaszczyzn przedmiotów użytkowych takich jak (nie licząc skrzynek z elektroniką) bram garażowych, drzwi, koszy na śmieci...






Więcej zdjęć (nie tylko streetartowych) na instagramie:
http://instagram.com/maven_img

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz